Robimy rozsadę pomidorów. My polecamy robić rozsadę pomidorów w marcu. Ziemię można wymieszać z perlitem. Można też kupić gotową ziemię do siewu czy zestaw z miniszklarenką. Po wysianiu rozsadę przykryj czymś przeźroczystym, utrzymuj wilgotność. Jak? Wlewaj wodę na podstawkę, przykrywaj i obserwuj. Uprawa pomidorów wymaga też regularnego nawożenia w okresie wegetacji. Można w tym celu stosować nawóz organiczny lub mineralny. Można w tym celu stosować nawóz organiczny lub mineralny. Do podlewania pomidorów stosuje się rozcieńczoną gnojówkę z wodą, można jednak z powodzeniem użyć też gotowego nawozu mineralnego do warzyw. Forum Ogrodnicze Oaza :: Topic: Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 (97/144) Forum. Ogrody - rośliny ozdobne do ogrodu, uprawy ogrodnicze. Warzywnik - informacje o warzywach, uprawa warzyw. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019. Strona: Forum Ogrodnicze Oaza :: Topic: Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 (137/144) Forum. Ogrody - rośliny ozdobne do ogrodu, uprawy ogrodnicze. Warzywnik - informacje o warzywach, uprawa warzyw. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019. Strona: Dołącz do nas na forum. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Mar 2017 20:32 #526741. Bobej; Offline; Platinum Boarder Pozdrawiam cieplutko. Błażej Re: Uprawa pomidorów pod osłonami. Post » 7 lut 2012, o 17:58 Okrywa gleby agrowłókniną, agrotkaniną, czy nawet folią w żadnym wypadku nie powoduje zwiększenia wilgotności powietrza w tunelu foliowym, w ręcz przeciwnie, powoduje zatrzymanie większej ilości wody w glebie. 7Gu3yy. Jeśli chodzi o pielęgnację pomidorów w tunelu foliowym lub szklarni ogrodowej, powinniśmy przede wszystkim pamiętać o regularnym podlewaniu. Podlewanie pomidorów w tunelu foliowym nie jest specjalnie kłopotliwe. Spis treści1 Jak często podlewać pomidory pod folią? Ile razy w tygodniu?2 Przycinanie pomidorów w tunelu3 Ucinamy odrastające pędy pomidora4 Zadbaj o wentylację w swoim tunelu foliowym Jak często podlewać pomidory pod folią? Ile razy w tygodniu? Bardzo wygodnym rozwiązaniem są kropelkowe systemy nawadniania, ale możemy to robić również ręcznie. Pomidory są najbardziej wrażliwe na niedobór wody krótko po wsadzeniu do gruntu i potem w okresie wzrostu owoców. Zatem jak podlewać pomidory w tunelu? Najlepszą metodą jest obfite podlanie sadzonek raz na tydzień większą ilością wody. Pamiętajmy by nie moczyć całych roślin – może to zwiększyć ryzyko choroby grzybowej. Na szczęście pod folią ogrodową nasze krzaczki chronione są przed opadami deszczu. Nie ważne więc czy posiadasz metalowy tunel foliowy czy tunel ogrodowy pcv, zasada działania pozostaje ta uprawiać pomidory w tunelu foliowym? Przycinanie pomidorów w tunelu Osoby, którym zależy na polepszeniu kondycji sadzonek pomidorów i zwiększeniu ilości wyhodowanych owoców, powinny pamiętać o regularnym przycinaniu roślin. Podczas takiego zabiegu usuwa się stare, usychające pędy i liście oraz odrosty z objawami chorób. Przycinanie powinno się odbywać z pomocą sekatora. Ważna jest regularna kontrola sadzonek. Ucinanie zniszczonych i chorych odrostów jest ważne z punktu widzenia rozwoju pomidora, więc powinien robić to każdy ogrodnik. Ale można także pójść o krok dalej i uciąć te odrosty, które są niepotrzebne do owocowania. Ucinamy odrastające pędy pomidora W kwestii zwiększenia zdolności wegetatywnych pomidora trzeba przede wszystkim wiedzieć, że wysokie odmiany roślin są przez profesjonalistów prowadzone są na 1-2 pędy. Oznacza to, że pozostawiamy tylko główne pędy, a pozostałe ucinamy. Zawsze pozostawiamy pęd główny, a jako drugi – ten wyrastający tuż pod pierwszym gronem. Wraz ze wzrostem pomidora ucinamy kolejne odrastające pędy. Ten zabieg powinno się powtarzać raz na 2-3 tygodnie. Trzeba pamiętać, że ucinać należy małe odrosty, kilkucentymetrowe – ucięcie większych może osłabić wzrost roślin. Dobrze prowadzone przycinanie może znacząco wpłynąć na zwiększenie zbioru pomidorów. Zadbaj o wentylację w swoim tunelu foliowym Nie tylko podlewanie pomidorów w tunelu foliowym jest tak istotne – nie zapominajmy o wentylowaniu tunelu! Dzisiejsze folie ogrodowe są często wyposażone w ułatwiające to okna. Wentylowanie pozwala zapobiec częstej u pomidorów w tunelu foliowym chorobie brunatnej pleśni. Zbyt duża wilgotność sprzyja jej rozwojowi. Musimy także zadbać o regularne odchwaszczanie sadzonek. Jeśli chcemy ograniczyć ten niezbyt przyjemny obowiązek możemy ściółkować glebę – czarną agrowłókniną lub korą, które nie tylko zatrzymają rozwój chwastów, ale też ograniczą stykanie się roślin z ziemią. Owoce zbiera się w miarę ich dojrzewania. Najlepszą porą na zrywanie pomidorów są godziny poranne. Jeśli jesienią zostanie nam jeszcze kilka zielonych pomidorów przenieśmy je do ciepłego, dobrze oświetlonego pomieszczenia, gdzie jeszcze zdążą się zaczerwienić. flaber14 Lubi podyskutować Posty: 52 Rejestracja: 2008-07-16, 14:16 Usychające kwiaty pomidora Witajcie Mam problem z pomidorami. Dzisiaj zauważyłem, że zamiast robić się zalążki małych pomidorków kwiaty przekwitają i zasychają Kurczę nie wiem co robić napracowaliśmy się wszyscy przy tych pomidorach łącznie z wybudowaniem nowej szklarni, codziennie prawie podlewane (tak w rozsądnej dawce) liście pomidorów obrywane, podwiązane sznurkami i co i 100 krzaków pójdzie na kompost Szlak by to trafił, żeby chociaż kilogram pomidorów z tego zebrać. Rodzinka się ze mnie śmieje a ja uważam, że moja ziemia jest przeklęta i na niej nic nie rośnie:( Macie jakieś rady co mogę jeszcze po czarować aby uratować chociaż jednego pomidora? tadek Mistrz dyskusji! Posty: 6870 Rejestracja: 2011-10-30, 18:23 Re: Usychające kwiaty pomidora Post autor: tadek » 2012-06-23, 20:29 Pomidor w szklarni. A czy zapylaliście? Nie zapylony kwiat usycha. Jest środek nie pamiętam nazwy za pomocą którego zapyla się pomidory. Ja miałem środek w którym maczało się kwiatki. Przyznam że dość szybko szło. Pomyśl o zapylaczu, to powinno pomóc. A podczas wietrzenia nie wlatują owady? Więcej w poradniku forum: Zapylanie pomidorów. Jak zapylać pomidory pod folią? lilia0405 Mistrz dyskusji! Posty: 3614 Rejestracja: 2008-04-23, 22:38 Re: Usychające kwiaty pomidora Post autor: lilia0405 » 2012-06-23, 20:30 Z tego co wywnioskowałam, to masz je w tunelu, a zapylasz je jakoś. W sumie to ja nigdy nie miałam doczynienia z pomidorami w tunelach. Ale kiedyś obserwowałam moją znajoma i ona w tunelu zapylała kwiatki. tadek Mistrz dyskusji! Posty: 6870 Rejestracja: 2011-10-30, 18:23 Re: Usychające kwiaty pomidora Post autor: tadek » 2012-06-23, 20:38 Lilu, można powiedzieć że na równo odpowiedzieliśmy na powyższe pytanie. Ja miałem kiedyś tunel foliowy a w nim pomidorki. Jako pomoc w zapylaniu kupiłem środek w którym maczało się kwiatki. Zastanawiam się jednak, jak zapylają pomidory plantatorzy mający produkcje na dużą skalę. Kiedyś czytałem ze można kupić owady które wypuszcza się w tunelach... Ale czy to zawsze jest możliwe? W poradniku forum: Uprawa pomidorów w tunelu foliowym użytkownik usunięty Re: Usychające kwiaty pomidora Post autor: użytkownik usunięty » 2012-06-23, 21:32 Miałem ten problem kiedyś w foliowcu i kupiłem Betoksen i nim spryskiwałem kwiaty pomidorów. Wiem, że teraz są nowe środki do zapylania. Używając go zwiększyła się ilość zawiązków na pomidorach. Ale używam go właśnie tylko wtedy, gdy widzę małą ilość zawiązków. Od dwóch lat nie używałem, może dlatego, że mam dużo kwitnących kwiatów i one ściągają owady, które znajdują drogę do foliowca. Wiadomo, muszą być otwarte drzwi i okna by miały jak się dostać do kwiatów pomidora flaber14 Lubi podyskutować Posty: 52 Rejestracja: 2008-07-16, 14:16 Re: Usychające kwiaty pomidora Post autor: flaber14 » 2012-06-23, 22:22 No właśnie nie zapylałam ich, ale za to codziennie mam otwarte szeroko drzwi i owadów jest tam trochę. Po drogie u mojej teściowej (przyszłej też mają foliaczek i nigdy nie zapylali pomidorów, a mają je jak ta lala Ja mam je pierwszy raz więc się uczę. Gdzieś wyczytałem, że jedną z przyczyn może być przenawożenie gleby i należy ją teraz potężnie nawadniać, żeby wypłukać co nie co mikro i makroelementów i wzruszyć glebę. No nic poczekam jeszcze parę dni i zobaczymy co będzie. Angel Witamy na forum! Posty: 1 Rejestracja: 2013-06-19, 19:27 Re: Usychające kwiaty pomidora Post autor: Angel » 2013-06-19, 19:48 Witam, Usychające kwiaty pomidorów nie świadczą o niepoprawnej pielęgnacji. Są elementem procesu wzrostu pomidorów, suche kwiaty opadają i na ich miejsce pojawiają się owoce. Piszę bo też się wystraszyłam kiedy mi zaczęły schnąć kwiaty, a brakowało mi na forach informacji uspokajającej:) pozdrawiam wszystkich ogrodników-amatorów Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 17 Sie 2019 08:33 #672527 Betula wrote:Pol wrote:Czy ktoś spotkał się już z takim sposobem podlewania? Ja nigdy. Boję się że u mnie na piasku by się to nie sprawdziło. Bez usztywnienia jakimś kołnierzem z plastiku ściany dołka by się osypywały a i to podsiąkanie mogłoby by nie zadziałać, bo w tym piachu to wszystko w dół leci. Ale ogólnie pomysł u mnie jest glina, dołek zachowuje kształt mimo częstego wlewania wody. Zastanawiam się jeszcze czy nie zrobić jakichś kanalików podziemnych od dołka w stronę każdego krzaka żeby woda płynęła lepiej i bliżej do korzeni. Można wkopać jakieś rurki perforowane albo odcinki grubego sznura. Początkowo ten system miał wyglądać trochę inaczej, miały to być do połowy wkopane wiaderka z nawierconymi na dole otworkami, nawet kupiłem te wiaderka ale pomyslałem, że wcześniej spróbuję z dołkami ziemnymi i wydaje się, że to dobrze działa. Wiaderka przydają się do noszenia wody i plonów. Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 17 Sie 2019 14:21 #672580 Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 17 Sie 2019 18:01 #672595 Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 17 Sie 2019 18:51 #672603 Czyli masz do głównej dopięte cieniutkie rurki z sztywnym końcem do wybicia w ziemię. Zastanawiałam się nad tym systemem, albo nad wężem z wpinanymi kroplownikami. Wtedy można je wyjąć i oczyścić z wapna. Niestety u nas twarda woda. Możesz podać nazwę tego systemu? A to moje dzisiejsze zbiory. Ostatnio zmieniany: 17 Sie 2019 18:55 przez lucysia. Temat został zablokowany. Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Adasiowa, Armasza, patrycja, Miragoral, Betula, Kajtkowa, Zielona, Sylwiaaa, Jaedda, Nimfa, Zygowa, anaka, Barborka Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 17 Sie 2019 19:32 #672605 Drugi w tym roku rekordzista Malinowy Gigant, 1,48 kg żywej wagi A to hybryda T-72 nazwany tak ze względu na twardość i długie przechowywanie. Ten egzemplarz pójdzie na nasiona Ostatnio zmieniany: 17 Sie 2019 19:44 przez pomodoro. Temat został zablokowany. Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, Krecik stary, Iwona M, podjadek, rychu44, Adasiowa, Armasza, rozalia, patrycja, Miragoral, Betula, Kajtkowa, Azbi, Sylwiaaa, Nimfa, Zygowa, anaka, Barborka Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 17 Sie 2019 20:28 #672615 Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 17 Sie 2019 21:16 #672624 Moje dzisiejsze pomidorowe zbiory. Starałam się zerwać jak najbardziej dojrzałe, gdyż w domu nie mam miejsca, aby je porozkładać, na dodatek większej ilości nie zabiorę rowerem. Kilka odmian wykazuje niedobory potasu, tutaj Cour Di Bue. Temat został zablokowany. Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, rychu44, Adasiowa, Armasza, rozalia, patrycja, Miragoral, lucysia, Betula, Kajtkowa, Azbi, Sylwiaaa, Jaedda, Szafirek, Nimfa, Zygowa, anaka, Barborka Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 18 Sie 2019 11:49 #672733 Iwonka, niektóre odmiany są bardziej wrażliwe na niedobory, u mnie np. jeden krzak domaga się dostarczenia magnezu, pomimo, że wszystkie są traktowane tak samo pod względem gleby i nawożenia. Mój poniższy zbiór zasilił wczoraj regał w spiżarni - pierwsze przeciery pomidorowe spoczęły na półkach. Powinnam wybrać tylko czerwone odmiany, ale zaryzykowałam i wykorzystałam wszystkie oprócz koktajlowych - o dziwo, okazało się, że mimo rozmytego koloru, smak jest ciekawy: słodko-kwaskowy. Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 18 Sie 2019 12:24 #672745 Iwonkomam wrażenie, że u Cuor di Bue tak na grafikę w google, nawet w ofertach sklepów są na zdjęciach takie dość kapryśnym pomidorem, ale smak (przynajmniej dla mnie) wynagradza że owoce CdB, które dojrzewają w półcieniu wybarwiają się ładniej. Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 18 Sie 2019 12:55 #672753 Jeśli ktoś będzie rozkrawał tego pomidorka ( CdB ), to bardzo poproszę, aby przy okazji zrobił zdjęcie. Myślę, że prezentując pomidory, z których jesteśmy szczególnie zadowoleni i chcielibyśmy je polecić, byłoby warto pokazać je także na przekroju, aby każdy mógł przekonać się, do jakich celów kulinarnych się nadaje. Na przykład tutaj : 1. 2. albo tutaj: 3. lub w tym wątku: Ostatnio zmieniany: 18 Sie 2019 13:22 przez Adasiowa. Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 18 Sie 2019 13:06 #672755 Pol wrote:Zastanawiam się jeszcze czy nie zrobić jakichś kanalików podziemnych od dołka w stronę każdego krzaka żeby woda płynęła lepiej i bliżej do korzeni. Ja z kolei zastanawiam się, czy skoro planujesz dodać kanaliki, to czy nie prościej (lub podobnie) nie będzie zrobić jakiegoś prostego nawadniania kropelkowego? Też łodygi będą suche, a będzie bez obsługowo. Nie wiem jak koszty, ale kilka osób pisało, że nie jest to drogie. Temat został zablokowany. Za tę wiadomość podziękował(a): Pol Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 18 Sie 2019 14:27 #672766 Cuor di Bue (CdB ) Słodki (takie lubię najbardziej) , mocno pomidorowy, zdaniem jest wszechstronny, chociaż jest soczysty to ma niewiele galaretki i małe udało mi się dotąd sprawdzić go w przetworach bo cieszy się trochę poleżeć, chociaż Śliwkowego/Caniles nie ma szansy pokonać . Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 18 Sie 2019 14:32 #672767 Elżuniu, pięknie Ci dziękuję za spełnienie mojej prośby - bardzo zależało mi na naocznym przekonaniu się, czy ten pomidor będzie mógł stanowić bazę do przecieru. Przemawiał za tym kolor i wielkość, ale teraz poczułam się przekonana - jeżeli faktycznie jest soczysty i słodki przy dużej masie miąższu, to wg mnie sprawdzi się doskonale. Nasionka mam, więc jeśli wszystko będzie dobrze, to wysieję choć dwa krzaki. U mnie też nie będzie miał szans poleżeć, bo wygląda tak apetycznie, że z pewnością zjem połowę zbioru też najbardziej lubię słodkie pomidory, chociaż idealny to taki, który oprócz dużej ilości cukru ma także mocno pomidorowy smak. Ostatnio zmieniany: 18 Sie 2019 14:34 przez Adasiowa. Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 18 Sie 2019 15:23 #672777 Posmakowane: Principe Borghese. Malutko smaku pomidora, tylko do suszenia. Sweet Marmande z wydłubanych nasion sklepowych. Słodki, pomidorowy smak. Malinowy Rodeo. U mnie w gruncie. Plenny, owoce duże, smaczny. Reszta pójdzie na przecier. German Johnson. Słodki ze szczyptą kwasku. Bardzo smaczny. Ciepełka Edyta strefa 7a Ostatnio zmieniany: 18 Sie 2019 15:24 przez Zygowa. Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 18 Sie 2019 15:32 #672779 Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 18 Sie 2019 15:36 #672781 Kornel, jak się ma ilość skrzyneczek ( 6 sztuk ) do Twoich słów w wątku powitalnym ( przedstawiłeś się jako "świeżak" w uprawie warzyw ) - tymczasem widzę, że skoro jednego dnia zebrałeś tak piękny plon, to szczerze i życzliwie gratuluję Tyle tylko, że nie wiemy, jakie to odmiany - uprawiane w gruncie, tak ? Temat został zablokowany. Za tę wiadomość podziękował(a): anaka, Kornel Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 18 Sie 2019 15:44 #672782 Uprawiam tylko w gruncie. Mam tylko 4 odmiany, Fawory, Malinowy Ożarowski, Żółty Malinowy oraz NN ale pasuje mi wyglądem do Sakiewki. Żółty Malinowy Wszystkich krzaków jest 55 szt. Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - edycja III 2019 18 Sie 2019 16:22 #672787 55 sztuk ... no tak, nie mam więcej pytań , ale właściwie dopytam, jeśli mogę: moje pomidory ( w mizernej ilości 20 ) rosną także w odkrytym gruncie, ale nadal mają pozostawioną dużą ilość liści. Ponieważ wszystkie są ciągle zdrowe i "jurne", usuwam jedynie te tradycyjnie zbędne, pozostawiając po 2 pod gronem. Rozumiem, że takie pozbawienie krzaka większości liści sprzyja szybszemu dojrzewaniu ? Czy chodzi także o lepsze warunki cyrkulacji powietrza pomiędzy roślinami ? Nieraz mijam pomidorowe poletka uprawne i tam właśnie zauważyłam podobną metodę uprawy końcem że pytam tylko i wyłącznie dla zaspokojenia własnej ciekawości - a nie w ramach polemiki. Dwa lata temu spróbowałam uprawy żółtych pomidorów, Mizuny i Serdca Ashabada, a w tym roku mam dwarfa Golden Gipsy - kolor owoców nie ma wpływu na moją ocenę, przydatność do zbioru poznaję podczas dotyku pomidorka, ale uczciwie przyznam, że brakuje mi w nich tej typowej, pomidorowej nuty. Wszystkie odmiany były i tak o niebo lepsze od sklepowych, jednak mimo to określiłabym je jako smakowo neutralne. Dziwne, bo zupełnie inaczej podchodzę do żółtych koktajlówek czy drobnoowocowych, no ale to jednak inna bajka. Golden Gipsy Ostatnio zmieniany: 18 Sie 2019 16:38 przez Adasiowa. Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 28 Kwi 2014 13:36 #249118 Tomex jak pomidorki ??? żyją??? Ja w tym roku mam nie mały problem zostawiłam moje uprawy pod opieką teścia na tydzień i zalał je dokumentnie niektóre zgniły ekspresem inne walczą, ale wątłe i chyba żal w ogóle je pakować do foliaka. To mój 2 sezon pomidorów na tym samym miejscu nie mam opcji posadzić ich inaczej. Niby nawiozłam ziemię jesienią, różnymi nawozami naturalnymi i kurzeńcem, obornikiem bydlęcym i trochę gołębiego się znalazło. Zastanawiam się czy nie spróbować uprawy w cylindrach miałabym tu możliwość pakowania co roku nowej ziemi. Co Wy doświadczeni na to? Nie trzeba by było zaprawiać tak namiętnie całej strony po której rosną pomidorki. Podsypałam też dolomitem tak mi poradził sąsiad... Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 30 Kwi 2014 08:19 #249976 Pokażę moje pomidory i problem który zaczął występować a nie wiem z czego i co to najstarsze listki w kilku krzakach robią się jak widać takie zasychające, pomóżcie Ostatnio zmieniany: 30 Kwi 2014 08:29 przez Adrian89. Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 30 Kwi 2014 22:14 #250263 Adrian najlepiej sprawdź w Integrowana Uprawa Pomidora masz listki mogą zasychać ze "starości",zostały wykorzystane przez nowe z powodu braku w glebie,kwasowośc,nadmiar boru,nieodpowiednia ziemia itp. Tam masz zdjęcia i porównasz bezpośrednio ze swoimi liśćmi. Ostatnio zmieniany: 30 Kwi 2014 22:17 przez Krecik stary. Powód: uzupełnienie Temat został zablokowany. Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian89 Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 01 Maj 2014 21:59 #250726 Mam na kilku rozsadach takie plamy Jakieś niedobory? Reszta bez zmian Piotr Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 01 Maj 2014 22:18 #250739 Niedobór magnezu. Ponieważ nie wiadomo czy ten niedobór jest pierwotny czy wtórny w grę wchodzi tylko oprysk dolistny siarczanem magnezu. Czym te pomidory były nawożone ?. Ostatnio zmieniany: 01 Maj 2014 22:20 przez pomodoro. Temat został zablokowany. Za tę wiadomość podziękował(a): podjadek Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 01 Maj 2014 22:28 #250746 Folrovitem do pelargonii 3ml/litr do każdego podlewania. O co chodzi z tym niedoborem pierwotnym czy wtórnym? Piotr Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 01 Maj 2014 22:38 #250749 Niedobór pierwotny jest wtedy, gdy w glebie zaczyna brakować magnezu. Wtórny to taki, gdy zaczyna go brakować w roślinie ,bo nie pozwala go pobrać z gleby zbyt duża ilość potasu i amonu , lub zbyt duża ilość wody w podłożu. 0,5 % roztwór siarczanu magnezu dolistnie. I nie przelewać rozsady. Ostatnio zmieniany: 01 Maj 2014 22:45 przez pomodoro. Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 01 Maj 2014 22:51 #250756 A u mnie 7 stopni więc cała rozsada wniesiona do domu. Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 01 Maj 2014 22:56 #250757 I słusznie. Raz, że temperatura poniżej 8 * C może pomidorom zaszkodzić nawet w niewidoczny sposób a dwa, że nie wiadomo ile będzie nad ranem. Temat został zablokowany. Za tę wiadomość podziękował(a): bela Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 02 Maj 2014 18:04 #251098 Witajcie! Proszę o radę Chcę posadzić pomidory w dopiero postawionym tunelu foliowym. Ziemia niczym nie nawożona, lekka, przepuszczalna, klasa V lub nawet VI (północne Mazowsze - piachy ) Jak przygotować glebę, żeby pomidory dały radę? Mam do dyspozycji złożony na pryzmę zeszłoroczny obornik kurzy oraz glinę, przydadzą się? Jeśli nie to co? Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 02 Maj 2014 22:59 #251387 Prosiłabym o komentarz moich działań na podstawie obrazka który poniżej umieszczam. Uczę się dopiero wysiewać i pielęgnować warzywa i mam z tym nie mały problem. Posiałam pomidory pod koniec lutego z początkiem marca. Po przepikowaniu zostawiłam moje uprawy pod opieką teścia, po moim powrocie część już nie żyła, a to co zostało wygląda tak: pomidor odmiana oxheart ma zgrubiałą łodygę na środku i chyba poparzenia od słońca po lewej mój koralik (wiotki i wysoki) po prawej kupiony u ogrodnika krępy i "dobrze zbudowany" poniżej również ta sama odmiana, mój po lewej od ogrodnika po prawej, widać, że mój wybujały w porównaniu Poradźcie proszę co robić... Jeśli ktoś byłby tak miły by napisać schemat jak postępować od siania do wysadzenia do foliaka byłabym wdzięczna. Szukałam informacji, przeczytałam wszystkie wątki, ale wszędzie są urywki rozmów i problemów. Pomiędzy wierszami są niewiadome przynajmniej w moim przypadku. Np w jakim miesiącu wysiewać czy lepiej pod koniec lutego czy po połowie marca, słyszałam 2 szkoły. Ile razy pikować czy raz czy 2? Jeśli pikować 2 to kiedy po raz drugi i jak głęboko? Czy i po jakim czasie wynieść rozsadę do zacienionego chłodniejszego miejsca? Kiedy rozpocząć hartowanie i nawożenie? Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Maj 2014 09:37 #251549 Hannah!! Wysiew nasion na rozsadę pomidora zależy od terminu wysadzeń pod moich obserwacji wynika,że sadząc koniec kwietnia ,można siać pomidorki początkiem optymalny termin u mnie to kiełkuję na reguły kiełkowanie trwa 2-5 nasionka wsadzam od razu do pojemników 0,4-0,5 przykrywam folią do wstawiam na parapety okienne,stawiając pod palety od strony pokoju poprzeczki tak aby były nachylone pod kątem w stronę sposób to wysiew nasion do pojemników w torf odkwaszony i trzymam je w ciepłym miejscu w folii. Po wschodach wystawiam na zaraz po "wyprostowaniu" liścieni,do takich samych pojemników same 2 dni trzymam w cieniu i po przyjęciu sadzonek wstawiam na więc pikuję 1 raz i więcej juz nie w momencie,kiedy powierzchnia jest wyraźnie kubki plastikowe,dokładnie widzę rozrost korzeni oraz spływającą wodę(stan wilgotności podłoża).Pikowanie lub skiełkowane nasionka wysadzam do podłoża o nawożeniu nie przekraczającym 0,6kg/m3(sterlux).Kiedy temperatura powietrza na zewnątrz wynosi palety wystawiam na balkon osłaniajac od wiatru w tez przyzwyczajam je do folię wynoszę,gdy temepratura osiąga w nocy ponad 10* tam pozostają do tak ogólnie jak ja w jeżeli są jakieś nieprawidłowości staram się je usunąć korzystając z porad forumowiczów,a szczególnie nasi ogrodnicy również nieco innaczej robia kiełkują nasionka(inni sieją bez kiełkowania) wsadzając nasionka do mniejszych palet i później przepikowują do większych każdym razie rozsądek wskazuje aby pikować ,czy przesadzać po same nie stosowałem przechłodzeń rozsady ,bo nie widziałem u siebie takiej tak po krótce. Temat został zablokowany. Za tę wiadomość podziękował(a): Hannah Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Maj 2014 10:04 #251567 Obawiam się, że u naszej koleżanki takie przesadzenie z zawijasem będzie niemożliwe. Pogrubienie łodygi ponad poziomem podłoża świadczy o tym, że ta część łodygi tuż nad podłożem uległa zdrewnieniu. Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Maj 2014 10:14 #251577 Prawdopodobnie pozostaje sadzenie na leżąco(na skos),albo odcięcie poza zdrewnieniem i szybkie ukorzenienie nowej sadzonki. W wodzie powinna pusić korzonki po 3-5 opóźni to nieznacznie rozwój sadzonki,ale jak domyslam sie ,pod folią szybko nadrobi. Ostatnio zmieniany: 03 Maj 2014 10:15 przez Krecik stary. Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Maj 2014 10:14 #251578 Bardzo dziękuję, zastanawiam się czy w ogóle moje pomidorki wysadzać do foliaka czy tylko te kupne. Kreciku w sumie mogę zrobić eksperyment, kilka sadzonek moich posadzić i zobaczymy. No właśnie ja chciałam wysadzać pomidorki pod koniec kwietnia i wcześniej wysiałam, bo tak jedna z koleżanek robi co roku. Sieje ostatnie dni lutego lub pierwsze marca i w połowie kwietnia lądują do folii. Jednakże po drodze los płatał figle. Najpierw mądrzy starsi ogrodnicy widząc sadzonki mówili, ze za szybko, ze lepiej przetrzymać do maja a by nie wybujały odstawić w ciemne chłodne miejsce, w tym czasie musiałam wyjechać teść został z sadzonkami. Najpierw je zasuszył potem systematycznie zalewał, część upraw padła. Zostało może 30 %. Potem hospitalizacja i choroba męża odwlekły zakładanie nowej folii na tunel i nie miałam możliwości żeby je wysadzić. Moje sadzonki są wybujałe jak widać i to zgrubienie w środkowej części pędu. Na wszelki wypadek zakupiłam kilka sztuk u ogrodnika. Myślicie że bawić się jeszcze w ratowanie tych moich biedaków. Patrząc na te ogrodnicze które są grubiutkie aż mnie serce boli że moje takie wątłe... Czy ta wybujałość jest spowodowana zbyt długim pozostaniem sadzonki w doniczce, tzn nie wysadzeniem do gruntu? Czytałam że sadzonki tak robią gdy wczesny wysiew i przetrzymanie rozsady w domu. Z 2 zaś strony pogoda jest zmienna i dzisiaj rano było zaledwie 5 stopni. W ogóle jest zimny weekend i co wtedy z sadzonkami, które byłyby już w ziemi??? Ostatnio zmieniany: 03 Maj 2014 10:40 przez Hannah. Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Maj 2014 10:29 #251601 A to mój największy pokój,dziś goszczą tu same niestety ogóreczki trochę się nam wyciągną,już to u siebie pewnie bedzie zamknięty co najmniej do środy. to tylko jedna część pokoju,bo są jeszcze inne rozsady. Ostatnio zmieniany: 03 Maj 2014 10:34 przez Krecik stary. Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Maj 2014 10:43 #251620 Pocieszyłeś mnie w takim razie. Myślałam, że małe i umięśnione to zawsze lepsze. Moje fakt są jak chudzi koszykarze, jednak Pomodoro pisze że zgrubiała łodyga świadczy o drewnieniu... Pozostaje mi się łudzić, że moje dadzą jednak radę. Temat został zablokowany. Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 03 Maj 2014 11:12 #251666 Józiu, podrosły Ci już te pomidorki. Temat został zablokowany. Pomidory kochają miejsca słoneczne i zaciszne Ze względu na wymagania cieplne pomidora, jego uprawa najlepiej udaje się pod osłonami. Ekologiczna uprawa pomidorów w szklarni czy tunelu foliowym jest łatwa, ale wymaga przestrzegania kilku zasad, w tym zasilania krzewów naturalnymi nawozami oraz ekologicznej ochrony roślin. Przeczytaj, jak uprawiać pomidory w szklarni lub pod folią. Przodkowie pomidorów uprawnych wywodzą się z Ameryki Południowej i być może dlatego czasami trudno tym warzywom przystosować się do naszego klimatu. Są całkowicie nieodporne na mróz i chłody, źle reagują także na zbyt częste opady, ale na szczęście świetnie rosną pod osłonami - w szklarni lub pod folią (w tunelach foliowych). Wystarczy trzymać się kilku prostych zasad uprawy. Pomidor to jedno z najbardziej ukochanych warzyw w naszym codziennym jadłospisie. Zjadamy je chętnie na świeżo, zrywając owoce z krzaczka, lub w różnorakich przetworach. I oczywiście te z własnego ogrodu smakują najlepiej, tak więc serdecznie zapraszam do uprawy choćby kilku odmian – nie jest to trudne, zobaczcie sami jak łatwo możecie zbierać swoje własne eko-pomidorki. Gdzie ustawić w ogrodzie szklarnię lub tunel foliowy? Pomidory są roślinami ciepłolubnymi, kochają pełne słońce i wysokie temperatury. Powinny rosnąć w miejscu całkowicie nasłonecznionym i przewiewnym, aby szkodliwa dla liści wilgoć pochodząca z opadów lub rosy odparowywała jak najszybciej – dzięki temu unikniecie rozwojowi chorób grzybowych. Szklarnię lub folię należy umiejscowić w dobrze nasłonecznionym, zacisznym miejscu i dbać o to, alby latem była dobrze wietrzona – starajmy się, aby poza otwartymi drzwiami można było uchylać okna w dachu. Autor: Katarzyna Bellingham Swoje pomidory najsmaczniejsze! Ekologiczna uprawa pomidorów na zagonach w gruncie Jeśli mamy możliwość uprawy pomidorów w szklarni lub pod folią w glebie, na zagonach - to jest najlepsze co może być. Wtedy możemy przygotować glebę z dużą zawartością kompostu lub innej przekompostowanej materii organicznej i po zbiorach każdego roku jesienią zagony grubo ściółkować. Taka żywa, zdrowa gleba będzie dłużej utrzymywała wilgoć (mniej podlewania) i oczywiście będzie w stanie wykarmić i utrzymać przy zdrowym wzroście pięknie plonujące rośliny aż do późnej jesieni, gdy pierwsze przymrozki zniszczą rośliny. Gleby regularnie ściółkowanej kompostem lub inną przekompostowaną materią organiczną nie trzeba nigdy kopać, ani odkażać – ponieważ to może wpłynąć negatywnie na jej jakość. Pamiętajmy, że natura (w postaci żyjących w glebie bakterii i grzybów) sama potrafi dbać o zdrowie gleby, nie przeszkadzajmy jej w tym. Jedyne co, to dokarmiajmy jej mikroorganizmy przekompostowaną materią organiczną i nigdy nie używajmy żadnej chemii ogrodowej. Autor: Katarzyna Bellingham Pomidorki koktajlowe karłowe uprawiane w koszach wiszących Ekologiczna uprawa pomidorów w donicach, skrzyniach i koszach Jeśli dysponujemy małą przestrzenią, to polecam uprawę pomidorów w doniczkach, wiszących koszach kwiatowych oraz w workach wypełnionych podłożem ogrodniczym. W zależności od sposobu uprawy wybieramy oczywiście odpowiednie odmiany pomidorów. W donicach oraz koszach wiszących lepiej sprawdzają się odmiany pomidorków koktajlowych (występują w różnych kolorach czerwone, fioletowe, pomarańczowe i żółte). W workach możemy uprawiać odmiany krzaczaste oraz wysokie, wymagające palikowania. Najważniejsze jest to, aby po wysadzeniu nigdy nie dopuszczać do całkowitego wyschnięcia roślin – przygotujmy się na to, że uprawy w donicach będziemy podlewać o wiele częściej niż te, która rosną na zagonach w glebie. To samo dotyczy dokarmiania: po pokazaniu się kwiatów i pierwszych owoców obowiązkowo raz w tygodniu dokarmiamy pomidory uniwersalnym nawozem płynnym z hodowli dżdżownic lub jeszcze lepiej gnojówką z obornika lub żywokostu, który charakteryzuje się wysoką zawartością potasu wspomagającego owocowanie. Przeczytaj też o uprawie pomidorów na balkonie >>> Autor: Katarzyna Bellingham Siewki pomidorów pikujemy po jednej do osobnych doniczek Skąd wziąć sadzonki pomidorów? Sadzonki pomidorów możemy z powodzeniem wyprodukować samodzielnie, wysiewając nasiona w marcu (nie wcześniej!!!) do pojemników, które ustawiamy na jasnym, ciepłym parapecie. Po wzejściu siewek konieczne będzie ich przepikowanie do indywidualnych pojemniczków – małych doniczek o średnicy nie większej niż 10 cm lub pojemników po jogurcie z dziurką w dnie. Siewki pomidorów wschodzą bardzo szybko, a więc nie warto siać ich zbyt wcześnie, ponieważ krótkie dni w lutym i marcu spowodują, iż będą wyciągnięte i rachityczne, a takie siewki nie będą nadawały się później do sadzenia w ogrodzie. Poza przeprowadzeniem własnych wysiewów najlepszym sposobem pozyskiwania sadzonek pomidorów jest zakup gotowych do sadzenia sadzonek w maju. Bardzo ważne jest , aby sadzonki pochodziły ze sprawdzonych upraw i aby przed samą sprzedażą nie były przechłodzone – tak się często zdarza na targowiskach i targach ogrodniczych. Ja osobiście uprawiam w mojej szklarni sadzonki sprawdzonych odmian odpornych na choroby i są to najczęściej pomidory szczepione. Polecam je szczególnie ogrodnikom początkującym i "zaganianym". Czemu warto uprawiać pomidory szczepione? Autor: Katarzyna Bellingham Pomidory szczepione w moim tunelu foliowym Pamiętajmy, że szczepione pomidory nie są efektem modyfikacji genetycznych. Rośliny powstają w wyniku stosowanej od wieków tradycyjnej metody szczepienia (podobnie jak jabłonie) i co najważniejsze są łatwiejsze w uprawie. Pomidory zaszczepione są na podkładce z dzikiego pomidora dzięki czemu charakteryzują się dużą odpornością na choroby odglebowe i uzyskują lepszy wigor (przez mocniejszy system korzeniowy dzikiej podkładki), a co za tym idzie: 1. lepiej przyswajają substancje pokarmowe; 2. są bardziej odporna na stres (wysokie temperatury, zmiany temperatury, itp); 3. lepiej radzą sobie z niedoborem wody; 4. lepiej zawiązują owoce, które są równiejsze we wszystkich gronach; 5. są w stanie wykarmić dwa, a w odmianach o małych owocach nawet trzy pędy co oznacza znacznie wyższe plony; 6. mają ogólnie lepszą kondycję, co powoduje że roślina jest mniej podatna na choroby i ataki szkodników. Autor: Katarzyna Bellingham Zbiory pomidorów z naszego tunelu foliowego Podpory dla pomidorów. Pomidory uprawne to rośliny udomowione, wyselekcjonowane ze względu na wielkość, smak i obfitość owoców. Wiele odmian rodzących wspaniałe owoce nie jest w stanie utrzymać ich na swoich wiotkich pędach. Standardowym zabiegiem pielęgnacyjnym w uprawie pomidorów jest dostarczanie im odpowiednich podpór, które są bezwzględnie konieczne dla roślin wysokopiennych i wiotkołodygowych. Podpory do pomidorów muszą być dostosowane do przewidywanej wysokości roślin i ciężaru owoców. Paliki powinny mieć od 1 do 2 m długości (pamiętajmy o tej części podpory, którą zakopiemy w gruncie dla stabilizacji). Rozmieszczamy je bezpośrednio po posadzeniu roślin, ponieważ wtedy mamy największe szanse na zachowanie systemu korzeniowego rośliny bez uszkodzeń. Podwiązywanie pomidorów do podpory rozpoczynamy około 1 miesiąc od posadzenia lub gdy zaobserwujemy, że pędy roślin są długie. Podwiązywanie kontynuujemy do czasu zakończenia wzrostu roślin (samoczynnego lub przez uszczyknięcie wierzchołka w przypadku pomidorów stale rosnących) – zwykle nie później niż w połowie sierpnia. Usuwanie pędów bocznych pomidorów. Zabieg ten ma na celu usunięcie pędów niepotrzebnych z punktu widzenia zdolności do owocowania lub fragmentów rośliny z objawami chorób (np. dolnych liści, które najbardziej są narażone na wilgoć). Przycinając pomidory dla powiększenia plonów zmuszamy roślinę do przekazywania składników odżywczych do tych pędów, gdzie zawiązały się owoce, bez straty energii na elementy „niepotrzebne”. W zależności od pokroju i sposobu prowadzenia pomidora (na jeden, dwa lub trzy pędy) usuwamy wszystkie pozostałe, nawet te z widocznymi pąkami kwiatowymi). W zależności od siły wzrostu rośliny pozostawiamy od 3 do 5-7 gron owoców w przypadku pomidorów wielkoowocowych lub więcej, jeśli posadziliśmy pomidory drobnoowocowe. Ograniczenie liczby zawiązków i obrywanie nowych kwiatów pozwala na szybsze uzyskanie dużych i dojrzałych owoców. Do usuwania pędów można użyć ostrego sekatora lub odłamać je ręką. Zbiory pomidorów: Ten najprzyjemniejszy zabieg pielęgnacyjny rozpoczynamy po wybarwieniu pierwszych owoców. Jeśli rośliny są zdrowe, to nie śpieszmy się ze zrywaniem owoców – najsmaczniejsze są te w pełni dojrzałe na krzaczku. Pomidory obrywamy delikatnie, aby nie wyłamać pozostałych owoców lub pędów, które są bardzo kruche. Przeczytaj też: Mój ekowarzywnik. Przygotowanie miejsca i kultywacja gleby „bez kopania” Jak założyć ekologiczny warzywnik: projekt, miejsce, ogrodzenie Jak założyć ogród naturalny? Radzi Katarzyna Bellingham Rabaty preriowe. Zakładanie i pielęgnacja Sprawdźcie jak pielęgnować ogród naturalny Główne zasady ekologicznej uprawy zdrowych i pięknych roślin Projektantka zieleni i propagatorka ekoogrodnictwa. Choć pracowała w ogrodzie u księcia Karola, to z szacunkiem pochyla się nad jeżem, pokrzywą czy dżdżownicą. Swój ogród na Kaszubach prowadzi zgodnie z zasadą: nie wtrącać się w życie roślin i jak najmniej ingerować w naturę. Prowadzi podcasty, bloga oraz sklep z sadzonkami warzyw, ziół i kwiatów: Fot. Agnieszka Majewska

uprawa pomidorów pod folią forum